jak zwykle awantura w
komentarzach, mnie raczej
interesuje wartościowa strona
dodano: 2011-10-25 22:10:15
autor: Konrad
www: http://pranie1.pl
wybacz hehehe , jestem cienki
informatycznie, z bliżej mi
nieznanego powodu jeżeli
dokonuję wpisu anglojezycznego
wyskakują błedy ortograficzne,
więc wybacz nie odpowiem ci w
jezyku ojczystym Shakespeare-a
dodano: 2011-10-25 22:09:34
autor: amator
www: <brak>
bardzo dziękuję za odpowiedź
ekspres... interesujące, ...
można by ich jeszcze w tkz.
międzyczasie poddać
modyfikaciom genetycznym ...
amator IEDEALNY by powstał na
wzór i podobieństwo NASZE ...
a koledzy znajdą inną , równie
błyskotliwą odpowiedź

Czekamy razem z kolegą
ekspresem
dodano: 2011-10-25 22:04:23
autor: amator
www: <brak>
zawodnik po trzyletniej
karencji jest "mniej
awanturujący się"....
dodano: 2011-10-25 21:56:31
autor: ekspres
www: <brak>
Wybaczcie ale jedynie kolega
ekspres ma jak to się mówi
"matura i kursa
niektóra" i nie spał na
lekcjach z nauki czytania ze
zrozumieniem.... nie jest to
czas i miejsce bym ich
udzielał ..więc tylko
pozostaje mi załamać ręcę....
nie bedę kolejny raz pisał o
tym samych. Zatem z innej
beczki, wobec tego może więc
ktos mi wyjaśni, jaka jest
różnica pomiędzy zawodnikiem
po rocznej karęcji ,a
zawodnikiem po trzyletniej
karęcji ? Nie bardzo rozumiem
, czy chodzi o nałożenie kary
i jej odbycie i to, że po roku
to taki skazany nie zrozumie
swojego błedu, że powinien być
amatorem i taką drogą podążać,
a po trzech latach to już jest
godny by dostąpić łaski i
zostać nas godzień, amatorów
pełną gębą !!!
dodano: 2011-10-25 21:36:02
autor: amator
www: <brak>
play or noT to play
dodano: 2011-10-25 21:26:54
autor: hehehe
www: <brak>
No cóż, dyskusja nabiera tempa
to i ja co nieco skrobnę. Po
pierwsze ALSB nie jest niczyją
własnością i jeśli już mówimy
o ewentualnej zmianie
regulaminu dot. karencji ( już
widzę strach w oczach
siatkarzy teoretyków w
większości nie wiedzących co
się wokół nich dzieje na
boisku w czasie meczu) to głos
powinni mieć tu wszyscy
uczestnicy ligii. Po drugie
istnieje pewna ( dla
niektórych niezrozumiała )
zależność - za zniesieniem
karencji są w zdecydowanej
większości zawodnicy dobrych
zespołów w tej lidze, ludzie,
którzy wiedzą, że tylko
podnosząc poziom ( czyt.
dopuszczając coraz lepszych
zawodników ) można się
rozwijać. Czyżby obawa
przeciwników zniesienia
karencji wywołana była widmem
przegrywania wszystkich
meczy

Bo zniesiono
karencję

To trzeba
potrenować - z każdym da się
wygrać.
dodano: 2011-10-25 21:18:37
autor: ekspres
www: <brak>
Ehh, amator. Niereformowalny
jesteś. Ale walcz, walcz. Na
szczęście Twoje wpisy w
Księdze Gości nie sprawią, że
''prawdziwy amator'', będzie
musiał usiąść na ławce, tylko
po to by zrobić miejsce
''profesjonaliście''. Karencja
daje gwarancję, że liga będzie
DLA AMATORÓW.
P.S.Do Amatora... Chora nic
nie wnosząca gadka. Do
zobaczenia na boisku, no
chyba, że już nie grasz i
wypowiadasz się tylko z
nadmiaru czasu, a
bezpośrednbio już Cię to nie
dotyczy...
dodano: 2011-10-25 11:03:50
autor: Waldek
www: <brak>
Amator, w obecnej formule
rozgrywek nie ma sensu
robienia z AMATORSKIEJ ligi
jakiegos zaplecza. Liga od lat
dziala na podobnych zasadach i
ludzie graja w niej
AMATORSKO.
Stwórz sobie swoją ligę,
zapisuj częściowo
profesjonalne drużyny i będzie
wesoła zabawa.
Nie każdy gra o złote kalesony
i pragnie dobierać nieznanych
ludzi do składu. Niektórzy
grają jako paczka znajomych
czy przyjaciół i chcą sobie
pograć na pewnym poziomie, ale
przynajmniej stosunkowo
wyrównanym.
W 1 lidze, w której gram
takowy praktycznie jest.
W 2 lidze poziom większości
drużyn jest bardzo mizerny i
zapewne lepszym drużynom w tej
lidze nie bardzo chce się
jeździć, żeby ODBĘBNIĆ taki
mecz z outsiderem.
Z tego co wiem, nie wszystkie
drużyny i zawodnicy są z
Białegostoku, więc nie róbmy w
tej chwili podziałów i
robienia profesjonalnej ligi z
AMATORSKIEJ LIGI SIATKÓWKI
BIAŁYSTOK, w skrócie ALSB
gdyby ktoś jeszcze tego nie
zrozumiał.
Pozdrawiam z tego miejsca tych
karierowiczów, którzy
obgryzają zęby, bo od x lat
nie mogą w lidze nic ugrać i
szukają zwycięstw w łatwy
sposób, a nie poprzez pracę na
boisku.
dodano: 2011-10-25 01:18:39
autor: zolty
www: <brak>
Ekspres brawo , pozdrawiam,
tak, taki mam Ton od lat ,
aczkolwiek już Ton
emeryta… hehe. W
odpowiedzi : Drogi Waldku,
graczu i wszyscy inni
czytelnicy, jako amator miałem
zaszczyt być wieloletnim
graczem ALSB ( z jakimi
wynikami ? odpowiem, każdemu
zainteresowanemu, ale nie tu
na forum ) czytając widzę że
…. nie
zrozumieliście moich słów i
intencji , które pod nimi się
kryją, widocznie nie piszę
dość zrozumiale , za co w tym
miejscu
przepraszam…. przede
wszystkim i nade wszystko
chodzi mi o rozwój sportowy
ligi , a co za tym idzie w
parze (

) rozwój samych
grających zawodników, tak mnie
uczono kiedyś i sam z własnego
doświadczenia wiem, że od
kogoś kto reprezentuje wyższy
poziom sportowy ( czy
intelektualny ) można się
wiele nauczyć , odwrotnie
nigdy. Czy to się komuś podoba
czy też nie, taki jest cel
rozwoju cywilizacji !!! p.s.
Waldek nie wiem jak długo masz
przyjemność z tą salą, bo ja
…niech
pomyślę… rok z małym
nakładem jak powstała sala,
nie ALSB, dla skaczących
sportów jest delikatnie rzecz
ujmując nie Fortuna !!! Może
przez nią straciłem troszkę
zdrowia, czego ani Tobie ani
nikomu grającemu na niej nie
życzę, wiem jedno , są lepsze
!!!
dodano: 2011-10-24 20:52:02
autor: amator
www: <brak>
.. dodam jeszcze ze zawodnicy
z naszej ligi przechodzą z
jednej drużyny do drugiej więc
znalezienie zawodnika tym
bardziej jest łatwiejsze-
wystarczy trochę się
podowiadywać.
dodano: 2011-10-23 12:42:46
autor: gracz
www: <brak>
Witam wszystkich.
Ja również uważam, że karencja
jest ok. W Białymstoku jest
wielu dobrych graczy którzy
nie grali zawodowo i chętnie
pograliby w naszej lidze, jest
to liga jak sama nazwa
wskazuje AMATORSKA więc
"zawodowcy" muszą
swoje odczekać. Można zebrać
skład z amatorów i zajść
wysoko w naszej lidze. I tak
jak Waldek wspomniał lepiej
wziąć się za siebie,
podszkolić swoje umiejętności
i zgranie z drużyna niż
narzekać.
dodano: 2011-10-23 12:39:43
autor: gracz
www: <brak>
Witam,
Karencja jest ok. Nie rozumiem
zbędnej napinki. Ktos poniżej
dobrze napisał... Ciężko
znaleźć chętnego do gry wśród
amatorów? Nie sądze...
Nam jako drużynie typowo
amatorskiej udało się wejść do
I ligi, więć jak widać można.
No chyba, że ma się aspiracje
by być na pozycji Mistrza w
rozgrywkach ALSB, a bez
wsparcia kolegów, którzy w tym
momencie z powodu regulaminu
grać nie mogą, awansować się
nie da. W tym wypadku radzę
ruszyć ''dupę'' i poprawić
własne umiejetności no chyba,
że latka już nie pozwalają to
w takiej sytuacji pozostaje
oczekiwanie, aż kolegom
karencja się skończy...
P.S. Sala jest ok.
Pozdrawiam...
dodano: 2011-10-23 11:36:58
autor: Waldek
www: <brak>
co za Ton
dodano: 2011-10-22 22:31:12
autor: ekspres
www: <brak>
Nie widzę sensu wprowadzania
jakiejkolwiek karencji lub
ograniczeń dotyczących graczy,
którzy posiadali karty
zawodnicze lub jakiekolwiek
papiery mówiące ze są
„zawodowcamiR
21;. Po pierwsze : jeżeli
zdało się kartę lub nie jest
się zawodnikiem drużyny
grającej
„zawodowo”
dla mnie osobiście taka osoba
staje się amatorem. Po drugie
nie wyobrażam sobie by
„zawodowcy”
; dostali zgodę od swoich
klubów by grać w amatorskiej
lidze. Za duże ryzyko
odniesienia kontuzji, a ponad
to po prostu z barku czasu. Po
trzecie gdzie mają szlifować
swoje umiejętności młodzicy,
nadzieja Podlasia na
przyszłość, tu mi się same
cisną do głowy słowa Martina
Luthera Kinga - I have a
dream” , mi też się
śni , śni i marzy drużyna z
Białegostoku , siatkarska ,
męska grająca Plus Lidze,
silna , mająca szkoleniowe
zaplecze . Jestem zdania, że
tak silna liga amatorska jaką
już jest ALSB poprzez otwarcie
się na byłych
„zawodowców̶
1; i młodzież z kartami
jakichkolwiek organizacji w
przyszłości może właśnie
stanowić kuźnie przyszłych
zawodników jak i doprowadzić
do podnoszenia poziomu
siatkówki w Podlasiu. Im
więcej nas będzie i będziemy
lepsi tym będzie o nas
głośniej i lepiej dla naszego
ukochanego sportu na Podlasiu.
Tak na marginesie jest już
wielu zawodników z
przeszłością zawodniczą nie
widzę by stanowili
jakiekolwiek zagrożenie, ale
jeżeli są tacy niebezpieczni
to wprowadźcie dożywotni zakaz
grania zawodników i macie
„czystą amatorską
ligę”, osobiście
ludzi tak myślących uważam za
ignorantów i nieznających się
niestety na siatkówce. Nie
będę się podpisywał , bo nie
muszę osoby , które się znają
na siatkówce będą od razu
wiedziały kto jest autorem.
Pozdrawiam Was serdecznie i
życzę najlepszego zarówno w
życiu osobistym i sportowym.
dodano: 2011-10-21 20:24:54
autor: amator
www: <brak>
strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] , wpisów: 967